Po dniu ciepłym
rozpłakało się
niebo na dobre
po dniu parnym
i dusznym
widać
tak mu jest wygodnie
ale ja
nie jestem smutny
cieszą mnie
spływające
po szybie krople
jakby miały
wyznaczoną drogę
stoję twarzą do okna
czuję na szyi
ciepły oddech
i słodki pocałunek
twoich ust
przytuliłaś się
o kim tak myślisz
czy o mnie
wiem że jestem
kobietą nie tylko
z twoich snów
miłość w taki dzień
nastraja mnie radośnie
tyle w niej uroku
dzięki tobie
Autor Waldi
Komentarze (19)
Takie to sympatyczne.
Pogodny, przyjazny wiersz
Pozdrawiam :)
Deszcz obmywa ogrzaną ziemię. Uczucie zaś Ciebie.
Pozdrawiam.
Ale ładnie.
Kiedy jest miłość, to nawet deszcz cieszy :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Ciepło bardzo ładnie - każda chwila jest dobra na
okazanie czułości :-)
pozdrawiam
I niech żyje miłość. Nawet w deszcz. Uśmiecham się
do Ciebie i wiersza.
Kiedy w sercu miłość to wtedy wszystko jest do
zaakceptowania, nawet deszczowa pogoda:)
Życiowy wiersz.
Pozdrawiam.
Marek
Ciepło o miłości w akompaniamencie deszczu; pozdrawiam
serdecznie.
W taki deszczowy dzień ludzie się w domach zamykaja i
kochają, bo co innego mieliby robić... Pozdrawiam i
miłej niedzieli życzę :)
Tak Waldi, miłość jest cudem bez względu na pogodę.
Pozdrawiam.
Witaj Waldku:)
Nie wiem czy Mili nie ma tutaj racji:)
Pozdrawiam:)
Jadzia Cię sprawdza, czy czasem nie wypatrujesz jakiej
sąsiadki ;)
Ciepło o spełnionej miłości.
Pozdrawiam Waldi :)
Każda chwila jest dobra, by okazać czułość, miłość.
Udanego dnia z uśmiechem:)
Miłość- tyle w niej jest.
To niepokoje też.
Pięknie.
bardzo ładnie i ciepło.