Po drugie i po pierwsze
Ludzie lubią z pieprzem wiersze,
bo po drugie i po pierwsze -
seks to temat doskonały,
na satyry i kawały.
Zwierzyła mi się z miłostki,
pani w wieku balzakowskim,
gdy butelki suszyliśmy
w tempie ostrym.
Słodką wódkę, gin z tonicem*,
whisky, brandy, śliwowicę.
A przy piciu, będę szczery -
wszelkie puszczają bariery.
Więc mi mówi:
byłam wierna całe życie,
czułam się z tym znakomicie,
aż tu nagle, jak po diable -
zdrady dokonałam skrycie.
I się stało.
Seks klasyczny i oralny -
jak lawina, jak wiatr halny.
Zrozumiałam, że natura,
to nie obciach i chałtura,
co o boską pomstę woła.
A mój ślubny -
straszna w łóżku jest pierdoła.
I odkryłam rozkosz w łonie,
kiedy żądzą płoną skronie,
gdy kochanek na rusznicy,
gra jak z Wiednia symfonicy.
Gdy już było po rozmowie,
spać poszliśmy - każde sobie.
Wino, brandy bałamuci,
lecz odbija się na chuci
i nie spełniłbym zachcianki
erotycznej melomanki.
Komentarze (117)
Arku, a to dobre, z uśmiechem pozdrawiam serdecznie.
Świetny wiersz, a co do melomanki, to dobrze, bo dla
żony więcej sił zostanie, pozdrawiam, z dużym
podobaniem dla wiersza :)
Świetny, wesoły wiersz...
na upartego przy kielichu
można zrobić dziecko po cichu...:)
pozdrawiam z uśmiechem :))
no to sie uśmiałam, miło było gościć u Ciebie,
dziękuję za zaproszenie, na pewno wrócę do czytania...
bo można się u Ciebie Arku zaczytać...
Powalająca i wesoła przygoda.
Oh, BluesBordo, uśmiałem się całą mordą! Wysmienite.
Pozdrowienia :)
Wiersz świetny! Talent literacki przejawia się w
każdym Twoim wierszu, BordoBlues. Pozdrawiam
serdecznie :) B.G.
Wesołe rozmowy przy kielichu...wszystkiego dobrego na
Nowy Rok
Wino, kobiety i śpiew.Bardzo fajny tekst.
Pozazdrościć talentu i inteligencji.
tak zew chuci, jak łyk trunku, przy obopólny..ym
szacunku.
Lubię rozmowy w dobrym towarzystwie...a wiersz
rozśmieszył do rozpuku...puk puk
Pozdrawiam cieplutko///
Arku *
Miesza mi się dziś w głowie, bo oboje piszecie
niezwykłe wiersze :)
Bardzo wesoły utwór, Sławku :) Pozdrawiam serdecznie
+++
świetny, pióro doskonałe :)