Po kropelce
/Z szuflady/
PO KROPELCE
Nawalony kibic przebywając w Ujmie
chciał chłopom pokazać jak kierować umie
ruszył Fergusonem
ale nie w tą stronę
bramkę na wyjeździe zaliczył podwójnie
NA PÓŁ GWIZDKA
Na letniej balandze pod Rucianem-Nidą
amant mózgotrzepem upajał wrażliwą
wcisnął na pół gwizdka
coś zadrżało w kiszkach
w gęstej atmosferze opadło libido
O ZAPAŚNIKACH
W trakcie zgrupowania zapaśników w Spale
kilku doświadczonych nie trzeźwiało
wcale
trener rozsierdzony
powiadomił żony
teraz będą fikać tylko na Torwarze
Mózgotrzep - tanie wino lub nalewka. Jednym słowem płyn alkoholopodobny inaczej czachodym lub czachojeb. /źródło: Miejski Słownik Slangu i mowy potocznej/
autor
mroźny
Dodano: 2009-05-14 00:06:35
Ten wiersz przeczytano 1138 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Z uznaniem. Świetnie zatytułowane i wykonane. :)
Lubie Twoje poczucie humoru a szczególnie, że
potrafisz nim nas obdarować w dobrej formie...no cóż
nie wszyscy potrafią pisać dobre limeryki a Twoje są
jak najbardziej w wykonaniu do pozazdroszczenia już
pomijając , że na temat którym jestem ostatnio
zainteresowana (mam na myśli sport oczywiście...).
no dobry limeryk z rana przeczytam nawet zaspana :)
ciekawe i dobre-mi nie wychodzą a ty piszesz je
wspaniale
podziwiam limeryki, bo sama nie najlepiej sobie z nimi
radzę. świetne. :) pozdrawiam ciepło :)
Zazdroszczę twórcy wcale dobrych limeryków. Mi ten
gatunek nie wychodzi ;((
przyjemnie:) a w Spale, to nie tylko zgrupowania
zapaśników tak wyglądają;)