PO LATACH SPOTKANIE - TRAGICZNE...
Rozpalone nasze usta,
I błądzące szybko ręce
Oddech oddechowi równy
I zaległy cudny sex.
Jak byś chciał te długie lata
w jednej chwili ze mną spożyć.
Jak byś w gradzie pocałunków
chciał rozłąkę wynagrodzić.
Jak w uścisku swoich ramion
wielką kłódką chciał mnie zamknąć
Szybko nagle,bez ustanku.
Jak byś przeczuł,że to wszystko
długo już nie może trwać.
Ukradzione życiu chwile
te radosne, te po latach
te w młodości porzucone
teraz chętnie odzyskane
Przetnie kosa, ja już wiem.
Kosa śmierci
I znów nie będziemy razem
Ty odejdziesz
ja zostanę
I żyć będę wspomnieniami.
Serce będzie dalej łkać
wiersz pisany 03.11.2010 a TY odeszles 10.03.2011 i znów CIE nie ma TERAZ JUZ NA ZAWSZE ;-( (*)
Komentarze (5)
wspomnienia - one czasami muszą wystarczyć i dobrze że
są - ładny emocjonalny wiersz - cieplutko pozdrawiam
Są takie chwile w życiu, że za nic nie chcemy je
stracić.
witaj, ładny ale smutny wiersz. co prawda pięknych
wspomnień zostało wiele, ale jak długo żyć tylko
wspomnieniami? Zależy od tego jak los zrządzi i
charakteru człowieka.
pozdrawiam serdecznie.
Ogromny ładunek emocjonalny ale nie zostałaś sama,
towarzyszą Ci piękne wspomnienia. Ciepło pozdrawiam.
krótki wiersz a tak łatwo sobie wyobrazić tą
historię...