po nas
na stole
jeden talerz
kawałek chleba
i czyjaś dłoń
samotna jak palec
tylko oczy płoną jeszcze
Kołobrzeg 9.08.2016
autor
maltech
Dodano: 2016-08-09 13:58:11
Ten wiersz przeczytano 1530 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
+++
Uklony Krolu. :)
Smutny i jakże wymowny obrazek.
Wymownie, bardzo smutno i niestety życiowo, pozdrawiam
serdecznie.
Jeden wielki smutek :(
Dobra i bardzo wymowna mini,
jak nie mają do kogo, ro chyba nie płoną, choć pewnie
by chciały.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę, maltechu,
zdrowia i dalszych dobrych wierszy.
ależ wymowna miniaturka!
straszne potem smutne
Mało słów a tyle treści...
Dobre.
Pozdrawiam
Bardzo dziękuje za komentarz u mnie...wróciłeś mi
radość.Pozdrawiam cieplutko, miłego wieczoru:)Piękne
są Twoje wiersze!
Najgorsza wtedy jest noc , bo czlowiek wtedy slyszy w
domu, tylko swój wlasny oddech.
W kilku słowach, a tak wiele... Wzruszający .
Pozdrawiam :)
W paru słowach powiedziałeś wszystko…
Pozdrawiam serdeczni i uśmiech zostawiam:)
Pięknie, ale czuję pewien niedosyt:)
Ładnie. Miłego dnia.
Pozdrawiam serdecznie:)))
Od tytułu po ostatnie słowo trafnie ujęta samotność.
Miło było przeczytać. U Ciebie zawsze zwięźle trafnie
i na temat. Może faceci tak mają, że potrafią w kilku
słowach zawrzeć sedno, a może to tylko Twoja
przypadłość, mnie się podoba:))