po północy
w telewizji spóźnione ostatnie wiadomości
czołówka peletonu szczurów
na długo przed świtem
na oślep gna do mety
próbując nadążyć za nimi myślami
dostrzegam strach w oczach telepaty
przyjmuje o tej porze dostawę
najświeższych myśli pewnego jasnowidza
spoglądam obok morfeusz niecnota
spędza dziś noc z moją kobietą
przekręca ją z boku na bok
jak kostkę rubika
odwracam się i dostrzegam
kogoś kto po ludzku
patrzy na ten wiersz
już znalazł na niego paragraf
Komentarze (2)
Nareszcie wiem co przewraca mnie w środku nocy z boku
na bok jak kostkę rubika.
Bardzo dobra obserwacja świata.
o tak, paragraf się znajdzie, tylko pokaż kogo trzeba,
a za co to juz nie ważne.