Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Po poznańsku

przy poniedziałku chyńci niewiele
zjy sie tyn obiod co boł w niedziele
a wej jak stary przyńdzie z roboty
i sie posili to zaroz po tym

razym na betki sie wybierymy
nie bydzie betek bydom jeżyny
jangryst i glazy prosto z aleji
do sie na placek wej przy niedzieli

mlyko skwośniało bydzie z pyrkami
jajo sie dodo wej ze skrzyczkami
a na kolacje dwie sznytki z gzikiym
gornuszkiym tyju z leka popite

jurto zaś rano pude do składu
ażeby szybci pude na szage
w bimbe nie wlize bo to kawołek
śmioł by sie zy mnie z rynku koziołek

jangryst -agrest sznytki-kromki chleba gzik-serek z cebulka (szczypiorkiem) tyj -herbata bimba -tramwaj szaga -skrót skład -sklep betki -grzyby

autor

aanka

Dodano: 2009-06-17 16:37:17
Ten wiersz przeczytano 15313 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

Barbara Ponikarczyk Barbara Ponikarczyk

Urzekające są te gwarowe wiersze.Niezależnie o czym
mówią,budzą u odbiorcy jakąś niewytłumaczalną
tkliwość. Tak samo odbieram wiersze Skorusy.

kazap kazap

super napisany mam okazje i po pznansku liznac co
nieco....dziekownosci....

Paulla Sz. Paulla Sz.

Fajna ta Wasza gwara fajny wiersz,pozdrawiam :)

abażur abażur

pięknie, pięknie, poczulam się jak u babci, daawno
temu:)wszystkim polecam "Słownik gwary miejskiej
Poznania" pod red. Moniki Gruchmanowej i Bogdana
Walczaka. jest częściowo dostępny w wersji
elektronicznej na stronach miejskich stolicy
wielkopolskiej. nieżyjąca już niestety Profesor
Gruchmanowa, rodowita ślązaczka, jest także autorką
opracowania gwary śląskiej. pozdrawiam z antrejki,
gdzie na ryczce takie wiersze łacno
czytać:))oczywiście+++

Zyta Zyta

Poznańska oszczędność, ale nie oszczędzaj nam tych
ciekawych opowieści i troszkę tak jak Skorusa z gór
dodaj czasem wyjaśnień.Wstyd mi ale nie wiem co to
glazy,gzik i nawet bimba.Oczywiście+

ZAPACH WIATRU ZAPACH WIATRU

żadko się ma okazje czytać takie wiersze...naprawde
udany...pozdrawiam

Maria Sikorska Maria Sikorska

fajna gwara, nie wszystko zrozumiałam..glazy-
czereśnie? garnuszek tyju? sznytki...przy takim
wierszu humor się poprawia...pisz tą gwarą może się
podszkolimy

MISTIQUE MISTIQUE

fajny ten gwarowy dzisiaj. pozdrawiam ciepło :)

Margeritka Margeritka

Bardzo ciekawy wiersz gwarowy i udany.

poniwiec poniwiec

Jako dziecko poprosiłem w Istebnej o pyrki. Przynieśli
mi szpyrki, a ja na to, że skrzyczek nie chcę, tylko
pyrki z gzikiem. Trudno się było dogadać, bo gwara do
gwary kiepsko przystawała. Serdecznie pozdrawiam.

Nel-ka Nel-ka

czy to śląska gwara? fajnie napisane

uśmiech życia uśmiech życia

bardzo fajnie wyszedł Ci gwarowy wiersz...pozdrawiam

Ewa1 Ewa1

Dla mnie to raczej wierszyk o bardzo oszczędnym życiu,
a nie leniwym ( to chyba znaczy "nygus"?) . Podziwiam
Twoje wiersze pisane gwarą :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »