PO PROSTU…
Na koniec roku
Panie, Panowie,
jak na spowiedzi
co myślę powiem.
Tego co było w 2013
nie chcę w roku 2014,
a czego nie życzę
poniżej wyliczę…
Bufońskich ochów,
warczenia i fochów,
fałsz patriotyzmu,
parodii optymizmu,
fetowania debilizmu,
łaszącego pochlebstwa,
podatkowego zdzierstwa,
cyrkowego kuglarstwa,
wyborczego łgarstwa.
Tego krajowi życzyć
nie chcę -
jeśli tak by miało być
to ja to … (za przeproszeniem)
PIEPRZĘ …
Komentarze (8)
Też się podpisuję. Pozdrawiam serdecznie:-)
Ja też to pieprzę,
A nawet solę,
Bo ja w normalnym
Kraju żyć wolę. :-))
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
ja od siebie dodam szczyptę chili, żeby ci co pieprzą
, pieprzu nie nadużywali używając w zamian chili,
czyli mówiąc krótko - dużo nie pieprzyli.
Kuchnia na tym skorzysta,
potrawa pikantnej miano otrzyma.
Mowa będzie o wytwornym smaku,
wyjątkowym podniebieniu, godnym laura - wawrzyna, lecz
nie o pieprzeniu. Pozdrawiam życząc SNR:)
Co myślisz powiedziałeś.
I dobrze.
Myślę, że można byłoby dorzucić co nieco.
Ja też nie chcę tego co Ty.
Pozdrawiam:)
Dobrego dnia i obfitego oraz szczęśliwego nowego Roku
2014 życzę. Pozdrawiam!
nie pozostało mi nic, jak podpisać się pod moimi
poprzednikami :)
wszystkiego dobrego w nowym roku pozdrawiam
co za duzo to nie zdrowo
Życzę lepszego 2014 r
pozdrawiam:)