Po prostu Majówka
to jest właściwie tekst pod wspólne śpiewanie z gitarą :)
Wyruszamy na Majówkę.
W plecak wrzućmy myśli krótkie.
Parę nutek, garść uśmiechu,
to włożymy bez pośpiechu.
Dziś bawimy wszystkich wkoło,
żeby było śpiewnie, wesoło.
Będzie miło i beztrosko,
mówiąc króciutko, po prostu bosko.
Ref.)A ja gram na gitarze,
wszystko co sobie tylko wymarzę.
Marzenia małe i duże. (2x)
Wiatr będzie śpiewał, tańczył z nami,
to za co wszyscy go tak kochamy.
Precz kłopoty, nasze smutki.
Dzisiaj dla nas dzień za krótki.
Gdy się później już pożegnamy,
znów za rok się też spotkamy.
Bo Majówka ma to do siebie,
że czujemy się jak w niebie.
Ref.)A ja gram na gitarze,
wszystko co sobie tylko wymarzę.
Marzenia małe i duże. (2x)
Komentarze (42)
ale fajnie :))
oj Wilku,mówiłam Ci,że rytmiczne wycie też może byc
fajne :)))
MamaCóra-dzięki za odwiedzinki.Pozdrawiam
Na bębenku ino umiem, choć to "umiem" to tez duże
słowo :D
Refrenik super :))
:)
dzięki Tomek-majówka była fajna, ale ja na nerwach też
potrafię :)))
Gdy Elena nam dziś gra
To majówka na sto dwa:)))
Pozdrowionka...
do payu-potwierdzam jeszcze raz moją hipotezę JESTEŚ
OPROPNY.Trunki były przednie whisky-acze i likierki
bardzo szlachetne bez opilstwa,więc proszę niczego nie
sugerować. Pozdrawiam bez kaca :))))
Wiedziałem o gorzelni, więc czytelników musiałem
uświadomić, wyciągając prawdę na światło niedzielne.
Bo nie można ludzi karmić ściemą:))
do Stella-Jagoda-cieszę się,że wesoło sobie
pospiewałaś, zaśnij też z uśmiechem :))
do payu,wiesz Ty jednak okropny jesteś :)))Piszesz
teksty za mnie ,nie pozwalasz mi się cieszyć z małych
sukcesów,wytykasz drobne niedociagniecia, ale i tak
Cię lubię. A tak na serio :))),to ja nie planowałam
tej majówki,a w programie było zwiedzanie gorzelni
:)))))Mam na to dowody w postaci zdjęć :)))
Pospiewalam sobie przed noca:)
Pozdrawiam:)
i tyle:))
Wyruszamy na Majówkę.
W plecak wrzućmy półlitrówkę,
ogóreczek małosolny
no i uśmiech, dość swawolny.
Zabawimy wszystkich wkoło,
z nami zawsze jest wesoło.
Będzie miło i beztrosko,
bachusowo, czyli bosko.
Ref.)Na gitarze gram,
a tu obcy pan,
patrzy na mnie tak,
że akordów brak.
Proszę pana, pan
to jest chyba cham,
niech nie myśli pan,
że dla pana gram.
(2x albo więcej, jak jest ochota na tego pana)
Wiatr już śpiewa i tańcuje,
łyknął i się dobrze czuje.
Precz kłopoty, spadać smutki.
Dzisiaj niech nie braknie wódki!
Gdy się z kacem pożegnamy,
znowu mu wszak obiecamy,
że za rok , mu na majówkę,
też weźmiemy półlitrówkę.!
Ref.)Taki jak poprzednio, albo inny
do rhea-wiesz,ja myślę,że za rok o tej porze też
będzie maj :)))