Po przejściach...
I coś się nagle skończyło
W przybytku scalonych dłoni
Ktoś tam postawił na miłość
Ktoś inny dosięgał koni
I nie ma czemu się dziwić
Życie - Hollywood realny
Gdy się rozpada co było
Nikt nie zostanie bezkarny
A mimo wszystko na ludzi
Trzeba wyjść będzie - po przejściach
Smutki utopić w butelce
Żale roztrwonić wśród wierszy.
Komentarze (19)
Wyjątkowo trafia do mnie twoja Poezja. Ona jest w
Tobie, nie w podręczniku polonistyczny, nie musi
podpirać się - ani encyklopedią, ani doktoratem. Będę
do Ciebie powracał, jesteś jedną z najpiękniejszych a
moę najpiękniejszą duszą na tym Portalu. Pozdrawiam -
Wiktor.
I
Super wiersz i refleksja
Miłosć unosi do nieba i pieła wrót też Od nas zalezy
co zrobimy by była piekna - bującą i niczym gołębica
niosła na pastwiska zielone
Butelki i wódka nigdy nie przyniosą ulgi w cierpieniu
i zapomnienia :( Szkoda czasu i zdrowia trowić i
topić w butelce
z tą miłością istne cuda....
sponiewiera człowiekiem, wyciągnie z niego szatana i
cudotwórcę....
spoliczkuje, napluje w twarz a zarazem uskrzydli parą
archanielskich gadżetów.....
funduje sto zawałów serca i czyści portfel....
ni i jak tu, biedny człeczyna, ma sobie z tym
wszystkim poradzić???
nie ma mądrych i nie ma mocnych, jeno katastrofy
życiowe.....
z takiej wojny, jeszcze nikt zwycięsko nie wyszedł od
zarania dziejów ludzkości.....
pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wspaniały
komentarz pod moim wierszem:)
zgubiły się kreseczki na "miłość
dla mnie głupotą jest topienie smutków w butelce
to na pewno nic nie pomoże wręcz przeciwnie
dziekuje za komentarz u mnie:)
ktoś stawia na miłość, ktoś inny dosiada koni
ma wolny wybór, zależy co kto lubi
nie topmy smutków w butelce, bo to nie wyjdzie nam na
zdrowie
ciepło pozdrawiam :)
w butelce można utopić się jak w oceanie - razem z
żalami - poza tym zastrzeżeniem - brawo za wiersz :)
Tak to w życiu bywa z tymi przejściami. Wiersz daje do
myślenia, pozdrawiam :)
Życiowy przekaz skłaniający czytelnika do refleksji
nad wartościami w owym życiu.
Pozdrawiam.
Marek
Z zalami roztrwonionymi w wierszach się zgodzę ale z
tym topieniem w butelce nie, trudno potem wyjść na
brzeg... :)
Bardzo mi się podoba
Pozdrawiam
☀
Smutne ale i z tego trzeba będzie się podnieść.
Pozdrawiam
dzień dobry sael! z przyjemnością czytam Twój wiersz!
Jakże często miłość uczy pokory,
od obydwu stron tak wiele zależy,
niby przyszła, niespodziewanie odchodzi,
chyba żadnej ze stron to nie cieszy...
Fajny, smutny wiersz o miłości.
Pozdrawiam, miłej niedzieli :)
Butelka i wiersz...czy dodaje weny?
Lecz później dzieło, jakby z przeceny.
Miłego dnia Saelko.
:)