Po spektaklu
Hiob
wżarł się bólem
w koniuszki palców
czarną plamą
krzyku
czerwienią rozpaczy
synoczku mij myłeńkij
doczeńka
dzieci jak zepsute
lalki
pokryte kolorem
ziemi
i niema prośba
Boh pomyłuj
sztuka "Hiob" wystawiona przez teatr ukraiński w Teatrze im. Adama Mickiewicza w Częstochowie
autor
Miroczka 1
Dodano: 2015-02-18 10:06:05
Ten wiersz przeczytano 1011 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
dziękuję wszystkim za odwiedziny i tyle ciepłych słów,
pozdrawiam serdecznie
Świetny przekaz dramatu! Pozdrawiam!
poczułem dreszcze - dramat
pozdrawiam
Bardzo wymowny,bdb wiersz,
a spektaklu nie miałam okazji zobaczyć,S.Celińską też
bardzo lubię,to świetna aktorka.
Pozdrawiam serdecznie Mroczko:)
w zestawieniu z ukraińską rzeczywistością poraża,
pozdrawiam
Nie oglądałam sztuki ale przeczytałam o niej i jestem
pod wrażeniem. Panią Stanisławę Celińską jako kobietę
i aktorkę uwielbiam i podziwiam. Wiersz jest świetny.
Pozdrawiam :)
Miroczko,jestem pod wrażeniem.
Niestety nie byłem na tym spektaklu.
Pozdrawiam serdecznie.
"czarną plamą krzyku, czerwienią
rozpaczy". Doskonałe ujęcie
dramaturgii spektaklu.
ziemia symbolizuje ochronę, pokorę, marność brak życia
pozdrawiam
Aż ciarki przechodzą po krzyżu. ..
Dobry wiersz. Pozdrawiam.
przepraszam, ale to komputer,
nie szanuje Koszalina.
powiedziałem jemu parę ostrych słów
Pozdrówka
powiem prawdę, dogadam się z każdym Ukraińcem i
Rosjaninem...
jeżeli będzie znał Polski.
A co do Hioba,
jak będą wystawiać w koszalinie
to pójdę.
Pozdrawiam serdecznie
Z nie jednego zakatka tej Ziemi wyrywaja sie takie
slowa. Nic sie nie zmienia na przelomie wiekow, oprocz
narzedzi. Pozdrawiam
Z nie jednego zakatka tej Ziemi wyrywaja sie takie
slowa. Nic sie nie zmienia na przelomie wiekow, oprocz
narzedzi. Pozdrawiam