Po Taize 2012- Siedzę teraz w...
"Po Taize 2012- Siedzę teraz w kościele w
Taize".
08.07.2012r. niedziela 01:27:00 na
kartce
10.07.2012r. wtorek 13:41:00 na
laptopie
Po Taize 2012- Siedzę w kościele w Taize
Jest późna pora,
Śpiewają mocno tłumy,
By tyle ludzi w tygodniu
W Polsce w kościołach
Na mszy było
To by było cudownie.
Janek z Niemką właśnie poszli
Poszła tez przed chwilą
Maria Antonina Magdalena T.
Z jakimś kolesiem
Nie wiem z jakiego kraju.
Ale dwie okopane
Skąpo ubrane
Damy do kościoła przyszły
I nęcą swymi ręcznikami.
I golusieńkimi nogami, ciałami.
Jak na kościół
To zanadto plaża!!!
Koleżanka z lewej wodę popija
Też nie wiem z jakiego kraju.
Ale to okropne
Skąd Inąd skąpo ubrane
Chyba mówią po francusku,
Niektórzy leżą,
A ja siedzę i maszynowo piszę
I ładuję baterię do aparatu
fotograficznego,
Do telefonu już naładowałem.
Trochę mnie w nosie kręci,
Trochę gardło boli!!!
Idę śpiewać dalej.
Znów jakaś, chyba francuska,
Bo w francuskim śpiewie akurat
I ja się do śpiewu włączam znów!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.