Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Po zakrętach

Po zakrętach

Umysł co po drogach się kolebie w wiecznej tułaczce,
a myśli jego w morzu łez z cierpienia się brechtają,
wybiera swój kierunek marszruty pokrętnej i złowrogiej
nigdy nie zazna ukojenia, po przebytej drodze.

Zamazują się czyny bohaterskiej dobroci,
ulegają zatarciu pieśni pochwalne na cześć twoją i swoją,
z pustki wyziera pustka bezgranicznie bezbarwna,
obojętna na to co się nam w głowie układa czy rodzi.

Szydercze umizgi fragmentów dawnych wspomnień ulotnych,
trochę tragikomedii po nieudanych związkach z kobietami
i już mamy całość obleczoną w całun niemiłosiernej rozkoszy
z pozoru logiczną, lecz pozbawioną moralnego morału.

Chcę ścisną oburącz mój umysł kapryśny,
wydobyć jeszcze z niego odrobinę życia martwego,
czy mi się to uda, czy nawet powiedzie niechcący, to
droga pozostanie drogą w tułaczce po wyśnionych wertepach.

05.11.2019 Mirosław Leszek Pęciak




autor

miniek1831

Dodano: 2019-11-05 07:51:18
Ten wiersz przeczytano 346 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

BordoBlues BordoBlues

Wędrówką jedną życie jest człowieka - zacytuję
Stachurę. Myślę, ze mamy podobne myśli, że
chcielibyśmy zamiast oglądać się na to co było, szukać
nowych dróg i tego, co przed nami.
Jest niestety jeden problem - nie chce się.
Pozdrawiam :):)
Dostałem dzisiaj od Kazi film do wiersza. Zapraszam
:):)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »