pobudka
twoja twarz
w sercu nosze
i wlosy anielsko jasne
me dlonie pamietaja
twe oczy mowiace zbyt wiele
poszukiwane sa przez moje
rece niezapomniane
chwytajace moje dlonie
i dni
i gesty
i slowa
zapomniec nie potrafie
a moze to byl tylko sen?
pobudka
anioly nie istenieja!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.