Pobudka
otworzyłam oczy
za oknem padał deszcz
chwilę pomyślałam
na twarzy był już też
autor
annasztuka
Dodano: 2018-10-25 21:56:42
Ten wiersz przeczytano 428 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
wandaw
Dziękuję pięknie
TOM.ash
dziękuję
a co robić kiedy nawet płakać już się nie da,
pozdrawiam :)
Sławomir.Sad
aż mi mowę odjęło, pozdrawiam : )
DZIĘKUJĘ PIĘKNIE WSZYSTKIM ZA MIŁE SŁOWA :)
Śliczna rzeczowa miniaturka. Pozdrawiam milutko.
Po każdym deszczu, prędzej czy później pojawia się
słońca, miłego wieczoru:)
Ani deszcz , ani to co dzieje się czasami za oknem nie
nastraja człowieka na różowo.
Fajna mini.
Miłego dnia życzę.
nic dodać nic ująć
smutna aczkolwiek świetna miniaturka, której kilka
słów nadały jej sens
serdecznie pozdrawiam :)
Może znajdzie się ktoś, kto zcałuje łzy z twarzy
peelki? :)
Z przyjemnością przeczytałem.
Pozdrawiam serdecznie.
Miłego weekendu Anno.
Rozumiem...czasami tak jest.Miłego dnia bez łez.
Jak czlowiek sie wyplacze to ponoc mu lzej, a wtedy
usmiech zagosci nawet gdy za oknem pada deszcze,
pozdrawiam:)
Oj ale deszczowo za oknem i w sercu :(
Pozdrawiam serdecznie i zycze słonka w serduszku i na
twarzy :)
jesienna pogoda udzieliła się peelce,
pozdrawiam
no tak, ja codziennie na rowerku, więc deszcz na
twarzy to powszedniość :-)
czasem życie jest jak deszcz za oknem...