Pocałunki
Oplotłeś pocałunkami moje ciało...
Zadrżałam.
Odwróciłam twarz do Twojej i
pocałowałam.
Najgoręcej jak umiem...
Nasze usta rozgorzały do czerwoności,
A ciała wtopiły się w jedności.
Budzę się z żalem,że noc zbyt krótka...
I czekam na kolejny sen.
Tylko wtedy jesteś cały mój.
autor
kalipso
Dodano: 2013-09-21 16:16:31
Ten wiersz przeczytano 718 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Sny bywają różne, za taki trzeba dziękować. Fajny
wiersz. Pozdrawiam
Szkoda,że to sen .Pozdrawiam.
szkoda, że to tylko sen
Pozdrawiam serdecznie
pięknie romantycznie pozdrawiam