POCAŁUNKI
Uwielbiam kiedy zbliżamy
do siebie purpurowe usta
bardzo powoli i namiętnie
aż drżą umiłowaniem
a oddech gorący płynie falą
niesamowitej czułości i słodkości
i tą chwilę gdy wargi
zaplątane delikatnie w sobie
sprawiają że jesteśmy daleko od ziemi
w jakimś świecie rozkoszy
która całkiem zawładnęła nami
i rozpieszcza wycałowaniem
autor
Kazimierz Surzyn
Dodano: 2021-01-09 17:30:06
Ten wiersz przeczytano 2334 razy
Oddanych głosów: 80
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (67)
AMOR1988, fajnie, pozdrawiam serdecznie.
Piękny wiersz.
Gdy ja tak z moją ukochaną mam to też wiem jak to jest
wspaniałe.
Enigmatyczna, miło bardzo, dziękuję i pozdrawiam
ciepło, miłego wieczoru.
Rozcałowany zaplątanymi ustami. Wszak to zaproszenie
do tańca ze zmysłami.
Pozdrawiam, z podobaniem :-)
DoroteK, dziękuję bardzo i pozdrawiam ciepło, miłego
wieczoru.
a u Ciebie, jak prawie zawsze, namiętnie :-)
aTOMash, miło, dziękuję bardzo i pozdrawiam
serdecznie.
Rozpieszczony wiersz...:)
Dziękuję Wszystkim Czytelnikom za czytanie, pozdrawiam
serdecznie, miłego wieczoru w zdrowiu, miłości i
uśmiechu.
Mgiełkao28, mamusia45, Tessa50,
Twoje oczy, _wena_, Kropla 47, dziękuję bardzo za
odwiedziny, miło gościć, za Sympatyczne słowa,
refleksje, pozdrawiam ciepło, w zdrowiu, miłości i
uśmiechu udanego wieczoru.
Ładny wiersz... pozdrawiam:)
subtelnie i słodko o romantycznym uczuciu, które
zawładnęło sercem, umysłem, ciałem; obrazek miłości
przypieczętowanej gorącymi pocałunkami
miłego dnia :)
Bardzo ciepły wiersz:) Pozdrawiam:)
Przepiękne są Twoje wiersze Kazimierzu pełne
zmysłowości. Dziękuję i odwzajemniam życzenia dla
Ciebie i Twoich bliskich :)
Witaj Kazimierzu w Nowym Roku :) Oby był zdrowszy i
spokojniejszy:)
Piękny, delikatny i bardzo namiętny wiersz :)
Pozdrawiam :)