Pocałunki utęsknione
Wycałowanych płatków róż,
nie dotkiemy razem już.
Uschły na dnie mojego serca,
leżą obok Twojego wiersza.
Z nimi śpią nasze noce i dnie,
otulone mocą czułych tchnień.
Nie zliczone dotyki warg,
niejeden darowany kwiat.
Ust zapach różano-rumiankowy
w tęsknocie byłych kochanków.
Perły ust złożone w lamusie,
oświetlające rozbawione dusze.
Teraz chciałabym je zliczyć,
by nie zostały - niczym.
By trwały w milionach liczb,
w szkatułce serca tworząc szyfr;
naszej niezapomnianej - miłości!
Komentarze (20)
Zmysłami opisane emocje
Bardzo smutno Tereniu. Pozdrawiam
Tak,tak,autorko,jak najwiecej takich - za
przeproszeniem - wierszy,Wena nie ma czym sie
zachwycac,bo za malo tworzysz tych cudow! A ona,jak
nikt,zna sie na dobrej poezji.
Piękny wiersz Teresko, oby jak najwięcej takich więcej
na beju, bo czytelnicy lubią strofy w takim klimacie.
Przeczytałam i jestem zachwycona :) Pozdrawiam :)
A gdziez to sie podzial wczorajszy erotyk przecudnej
urody? Jestesmy utesknieni za nim!
Och,ach,oj!!! Te ust rozano-rumiankowe zapachy otulone
moca czulych tchnien,te perly ust zlozone w lamusie -
to zaiste konska dawka grafomilosnych uniesien!
A popatrzcie na te komenty:ich autorzy(autorki)takze
maja konskie wyczucie poezji...
Pięknie o miłości.Pozdrawiam serdecznie:)
piękna miłosna liryka Teresko:) miłego wieczoru
końca nie widać a brzeg porwany
zamiast wiersza
poczytaj sobie co sam napisałeś -
miłego wieczoru
Pozdrawiam.
Kto Ciebie prześladuje? Dwa pierwsze komentarze były
związane z tym tworem jak i z prośbą, abyś nie
przychodziła do mnie z kontratakiem. No ale niestety
Tereska nie posłuchała i przylazła do mnie, bo jednak
nie wytrzymała i odgryźć się musiała. Więc kto kogo tu
prześladuje? Czy według Ciebie dwa poniższe wpisy, to
od razu prześladowanie? chyba jesteś przewrażliwiona
lub jesteś klonem niejakiej Tańczącej z wiatrem, gdyż
ona zachowuje się identycznie. No i gdzie też poniżej
Ciebie obrażam? Czy napisałem, ze jesteś "kretynem"
czy, że "kretyńskie mściwe odwiedziny"? To chyba nie
jest epitet, a nazwa rzeczownika.
Mam nadzieję, że dotarło to do Ciebie i, że skończysz
z tymi badziewiarskimi kontratakami. Nieuzasadnionymi
na dodatek. Zachowuj się jak dorosłą kobieta, która
jesteś a nie jak dziecko. To moja czteroletnia córka
nie jest taka mściwa jak Ty.
Tereso. Zaprzestań tych swoich kretyńskich mściwych i
jakże dziecinnych odwiedzin u mnie, Świadczą o tym, że
jesteś na bardzo niskim poziomie, który nie pozwala
Tobie na przyjmowanie najmniejszych i bardzo łagodnych
uwag odnośnie twoich tworów. Byłem u Ciebie raz, ale
Ty nie odpuściłaś sobie, aby przyjść do mnie jeszcze
raz. Zachowujesz się jak Tańcząca z wiatrem. Zamiast
się mścić, to zajmij się tworzeniem tych swoich
gniotów, bo to Tobie idzie super.
piękny romantyczny ...takie chwile zawsze zostają w
naszym sercu i czas ich nie zatrze :-)
pozdrawiam serdecznie ;-)
Romantyczny nastrojowy wiersz pozdrawiam