Pochłonięta przez zardzewiałe...
Za dużo mówiłeś...
Topniejąc od mrożącej
przeterminowanej
samotności niestrawionej
przez cienką rurkę
zmarnowanego życia
i pochłonięta przez
zardzewiałe wrota czasu
rozpalone chłodem
nieistniejącej miłości
...
zbieram wszystkie
zamoczone tęsknotą
porcelanowe łzy
budując z nich
sekundowe
szczęście
i przyszłość
już bez
Ciebie
..za mało robiłeś
autor
Sad Angel
Dodano: 2006-10-27 15:28:46
Ten wiersz przeczytano 500 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.