Pochwała lenistwa
Wygodni ludzie nie lubią się męczyć,
dlatego zwykle intensywnie myślą:
Co by tu zrobić, aby jak najwięcej
czasu poświęcić na błogie lenistwo?
Jak Archimedes (leżąc sobie w wannie)
pragną wyskoczyć z okrzykiem – Heureka!
Głowa pracuje nad tym nieustannie,
aby wielkiego odkrycia doczekać.
A w międzyczasie tworzą usprawnienia,
więc zamiast leni wiecznie krytykować,
warto wysiłki ich zacząć doceniać
- czasem bezczynność bywa postępowa.
Komentarze (37)
Jakie to prawdziwe hahaha...podane z humorem wywołałaś
mój uśmiech :)) pozdrawiam cieplutko i ślę
serdeczności Krzemaniu :)
nawet jak nic nie robię nie lenię się, bo myślenie też
wymaga wysiłku ;)
Bardzo lubię takie wiersze,zdrowe dla duszy i ciała.
:) Miłej soboty Czarku.
Heheh, ot paradoksik ;)
:) Dziękuję Sławomirze i Tesso za obecność pod
wierszem. Miłego wieczoru:)
Ani jedno ani drugie nic w nadmiarze nie jest dobre,
bardzo aktualne rozważania,pozdrawiam słonecznie :)
Dziękuję Aniu za argumenty, pokażę ten wiersz mojej
żonie. Ale mam małą prośbę. Mogłabyś usunąć w ostatnim
wersie wyraz „czasem? ;)
Pozdrawiam najserdeczniej. :)
:) Miłego dnia molico.
Witam,
i o to chodzi...
Często aktywność bardzo nam szkodzi...
Z pozdrowieniami.
"Kto się ceni, ten się leni".
Dziękuję Mariuszu, Arku i Linkatoo3 za komentarze i
uśmiechy. Miłego piatku:)
Ha, ha! Świetny! :)
komentarz mógł być tylko jeden:
"Marzę, by nic mi chcieć się nie chciało,
by się leniło szlachetne ciało.
Nuda jest słodkim lekiem na duszę,
uwielbiam chwile, gdy nic nie muszę"
:):):)
Puenta precyzuje - są takie przypadki.
Pozdrawiam
:) Miłego wieczoru fatamorgano.