POCHWAŁA ŁYSINY
Głosuję na łysych, popieram łysinę
Tylko, czemu kocham z włosami
dziewczynę?
Czymże jest łysina?- jak nie darem z
nieba
Widać włosów teraz tutaj już nie trzeba
Otwarta i piękna łysa głowa pana
Jakoś nie podobna do głowy barana.
Gdy zrobię coś złego, ktoś uzna mą winę
Nikt mnie nie wytarmosi za bujną
czuprynę
Insektów unikniesz, siwizny i kpiny
Jeżeli dorobisz się w porę łysiny
I z dumą ją nosisz w Krakowie, czy
Rzymie
Każdemu przyjemnie przy swojej łysinie
W Szczecinku- Paryżu, przy Ani czy Krysi
Niech nam żyją śliczni i szczęśliwi-
łysi!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.