Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pociąg/fraszki


Ej ty ogier! Co tu robisz
w tym kurniku?
A bo tak mi się zachciało,
mieć pierzaste jakieś ciało.

Współziomek

Z czego rżysz?
Przecież to nie wypada -
gdy go chowają,
śmiać się z sąsiada.

Prawda czy fałsz

Czy to prawdo o tych szewcach,
że tak ostro dają?
Nie wiem, ale podobno...
buty też naprawiają.

Ach życie

Co tak ściskasz gąsko dupcię?
Bo się boję o wątróbkę!
To rarytas jakich mało,
a mnie pożyć by się chciało.

Myślący

Ja jak TAXI - witam pana...
za pół ceny -
weź pan wskakuj na barana.

autor

karl

Dodano: 2015-01-30 16:58:46
Ten wiersz przeczytano 983 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Fraszka Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (25)

Damahiel Damahiel

ciekawe, zabawne te ostatnie na pewno. pozdrawiam

Makaka Makaka

Wszystkie super:)))

chacharek chacharek

Inteligentnie o życiu i śmierci :-)

ZOLEANDER ZOLEANDER

Wszystkie udane! Pozdrawiam :))

Sandra Stella Sandra Stella

Poczytałam, też się pośmiałam, świetne było, lecz
szybko się skończyło...
mam skrytą nadzieję,
że wkrótce się znów pośmieję?????
pozdrawiam serdecznie. dziękuję za komentarz i
odwiedziny...

kasztanowiec kasztanowiec

Dooobbbrrreee !...pozdrawiam z usmiechem

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

ha ha ha ha ale się uśmiałam Wesoło u Ciebie :)a gąska
wspaniała :)
Pozdrawiam serdecznie :)

Elena Bo Elena Bo

jak ja lubię do Ciebie zaglądać, od razu lepszy dzień,
sorry- noc :))))

AnnaX AnnaX

:):) Och Karol:) masz pomysły. :) hi hi hi ,, Ach
życie'' hi hi.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Fajne,wesołe,chyba dwie ostatnie najbardziej przypadły
mi do gustu.
Pozdrawiam serdecznie:)

Koncha Koncha

Karolu, u Ciebie moja gęba się sama śmieje.
Pewnie gdybym była szewcem, też bym się znieczulała,
aby niektórych zapachów nie czuć z trzewiczków.
Ostatnia fraszka przypomniała mi, jak kiedyś na
procesji, tatuś zapytał córeczkę, czy chce, aby ją
wziął na barana. Dziewczynka ochoczo przytaknęła, a
później wyła głośniej niż syrena okrętowa, bo tata ją
oszukał. Zamiast na barana, to ją wziął na "zwykłe"
plecy.
Pozdrawiam, życząc fajnego wieczoru:):):)

blondynka8 blondynka8

Ja tak lubię wątróbkę z kurek:) Superowe fraszki karl,
pozdrowionka i dzięki za dużą dawkę śmiechu:)

BaMal BaMal

Karl super fraszki Pozdrawiam serdecznie:)))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »