Pocieszenie
Autor nigdy bezwiednie
a może zwarł szeregi
słucha bólu czasami
serca z nutą sarkazmu
bo sens jest ulotny w ciszy
samotnych wieczorów
ból jest wrogiem morfiny
ale on jest realny i mój
jak świat za oknem
którym się zaczytałem
bo sens jest ulotny we mgle
prośbą o wybaczenie
autor
m13m1
Dodano: 2019-05-31 04:12:46
Ten wiersz przeczytano 532 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Masz opanowany warsztat i pióro, po prostu frunie Ci
one po nim.
We mgle sens jest ulotną prośbą o wybaczenie...
Pointa to dla mnie kluczowy dwuwiersz.
Wiesz... ja nie lubię takich wykoncypowanych wierszy,
jeśli nie ma w nich liryczności i atmosfery (poza
myślą, konstrukcją i paranaukowymi gadżetami) — tutaj
znalazłam jedno i drugie. Pozdrawiam. ☀️
wszystko jest ulotne.
OMG!!!
nie widziałem Cię od strasznie dawna...
jest nowe konto, ale podejrzewam, że za nim kryje się
ten sam co kiedyś znakomity Autor;
serdecznie pozdrawiam :)
:)
taka cisza i taka mgła jest czasem człowiekowi
potrzebna...na jakiś czas...by potem iść do przodu,
pozdrawiam
Ból jest "realny i mój jak świat za oknem". życiowo..
Pozdrawiam