Poczuć zapomniane
Chciałbym znowu poczuć
jak to jest być razem
twoje myśli jak własne usłyszeć
przypomnieć sobie tę chwilę- ten moment
w którym obojętność wpełzła w nasze
życie
czy weszła drzwiami? raczej dziurką od
klucza
czaiła się po kątach nie rzucając się w
oczy
w końcu rozgościła się w naszym pokoju
jak kot który kiedyś wpadł do nas
niechcący
teraz siedzi na kanapie
niczym
pan na włościach
a my zakłopotani uciekamy wzrokiem
autor
iki7
Dodano: 2019-12-03 19:27:21
Ten wiersz przeczytano 667 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Czyli jemu też zależy na odnowieniu relacji... nutka
optymizmu, promyczek nadziei. Pozdrawiam.
dziękuję Belamonte rzeczywiście to etap czasem nas
nachodzi tak dla otrzeźwienia może -pozdrawiam
serdecznie
smutne, ale może to tylko taki etap, cisza przed
burzą?
dziękuję wszystkim i pozdrawiam ciepło :)
Wielu z nas mogłoby utożsamić się ze słowami Twojego
wiersza.
Z pewnością wielu było w takiej sytuacji jak
opisujesz.
Życiowy wiersz.
Pozdrawiam.
Marek
Czy ja już nie czytałam tego wiersza? W każdym razie
świetny, kompletna historia i taka w odczuciach
prawdziwa. Pozdrawiam
Bardzo interesujący wiersz.
Rutyna robi swoje, a my zapominamy o pielęgnowaniu
tego co najważniejsze. Dobry przekaz. Pozdrawiam :)
dziękuję za refleksje bardzo mi miło
życie pisze różne scenariusze ale oby takich było
jak najmniej w naszych -
pozdrawiam serdecznie :)
A wiara we wszystko to co usłyszałem
Budzi wielką nadzieję i radości słowa
Lecz dzień za dniem o czymś zapomniałem
Że to mogą być kłamstwa i ta zdrady zmowa
Bo pierwsze to niby śmieszek choć troszkę drażliwy
Nie docierał do mnie wciąż byłem szczęśliwy
Drugie to jak żarcik mówiony wesoło
Chociaż wszyscy po cichu już szeptali wkoło
Lecz to trzecie kłamstwo wpuszczone za próg
Rani po sto kroć bardziej niż na wojnie wróg
Pozdrawiam serdecznie.
znając tę chwilę, może udałoby się zapobiec
destrukcji.
Zapomniane dreszcze, ukłucia mdławej rozterki,
czas nam to zabiera, choć najmniej z nas cierpi.
Pozdrawiam Iki, wiem co to jest, czuję.
Witaj.
Trzeba ratować tą miłość, nie dać się obojętności
i rutynie.
Trzeba dbać, o miłość.
Miłość, to jest bardzo kruchy kwiat.
Podoba się wiersz.
Pozdrawiam.:)