Pod parasolem nieba
Pod parasolem nieba
znajdują się drzewa,
pod drzewem ja.
Ja czyli ten który jest,
myśli, marzy,
czuje kiedy w sercu
współgra rytm
z Twym sercem mi danym.
Ukrywam się pod mym niebem, drzewem,
ukrywam przed niechcianymi słowami.
Ważne jest by wszystko w Tobie zauważyć,
każdy szczegół,
chmurę na niebie, liście na drzewie,
i Ty gdzieś tam,
tam gdzie brakuje mi Ciebie.
Siły mi brak,
czasem tchu w piersi braknie,
bo to Ty w serce wplątałaś się znacznie.
Komentarze (2)
Na dobry poczatek daje punkt.
Kiedy napisałam podobny wiersz
ale to był parasol pamięci,
bardzo ładnie się wplotła ta wybranka a i wiersz mi
się podoba.
Pozdrawiam serdecznie:)