Pod Powiekami
Dla Ciebie
przemykam nocą w ciszy
czując delikatny powiew
twojego oddechu
to tak jak wtedy
gdy sprawdzała sprężystość paznokci
na moich ramionach
podobno koty chodzą swoimi drogami
a ja zawsze
przy twoim boku prężę plecy
wiesz że lubię
jak mruczysz szelestem ciepłych słów
i gdy oczy świecą twoim dotykiem
a wtedy zmysły
płyną dreszczem po moim grzbiecie
dopóki z ud nie spłynie cisza
Żyjącej w moich snach
autor
globo
Dodano: 2007-01-24 20:56:59
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.