Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pod powiekami...

dla Krysi... - mojej pielęgniarki



(...więc zostaniemy przyjaciółmi
- i będziemy pisali długie listy...)

pożegnamy się tak, jakby...
(- nic nie było – grać dalej)
...jakbyśmy mieli spotkać się
jutro

gorąco – będziemy unikać
czułych spojrzeń

(- cały dzień)

cudzych oczu
języków

tylko wilgoć
(- pod powiekami) – jest nasza



1982 r. - stan wojenny - szpital psychiatyczny - rozstanie

Dodano: 2019-05-03 12:13:05
Ten wiersz przeczytano 1802 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (52)

kowalanka kowalanka

Rozstania jakże one są trudne a udawanie jak gdyby nic
się nie stało jeszcze trudniejsze:)pozdrawiam
serdecznie

Babcia Tereska Babcia Tereska

To niezły z Ciebie Wiktorze wybryk natury...

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Teresko! - niestety - jestem egocentrykiem. wiele
wieszy mam z zycia wziętych. traktuję w nichsiebie -
jako wybryk natury, egzemplum do oglądania,
Pozdrawiam serdecznie:)

Babcia Tereska Babcia Tereska

Szczere, jak zawsze, Twoje wiersze, dlatego lubię je
czytać.

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Dziękuję Słońce. - To byl szpital - psychiatryczny
zresztą, ale - bylo pięknie: byłem zdrowszy o 35 lat
brania lekow.
Pozdrawiam:)

Białe słońce pustyni Białe słońce pustyni

Piękne wspomnienie pięknych chwil ..serdeczności
posyłam i dobrej nocy życzę.

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Leno: jeszacze jedno - uwolniony od pacy i uwolniony
od zmory odpowiedzialności, bo bat wisiał nade mną
straszny. - Za zwyczajną niewinność.

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Tak Leno - moc tego wiersz - jesli jest - to przez
szpitalną akcję, psychiatryczny charakter szpitala. To
był szpital MSW... - w innych- nie było pewnie miejsca
na miłoski.- Po prostu - bajka: tam - stan wojenny,
prokuratorzy pochyleni nad aktami spraw, milicjanci
pałujący zatzymanych - a ja - uwolniony od
prokuratorskiej pracy - flirtuję z Krysią. Dziś -
krysia, stan wojenny, pokuratura - powraca tylko z
okazji starego wiersza.
- Pozdrawiam Leno:)

LenaLaut LenaLaut

w sumie ten 1982 i szpital i stan wojenny nadal temu
tekstowi "mocniejszy" charakter, ktorego by nie mial
gdyby tego wpisu nie bylo (dla mnie); cieple oddanie
tego pragnienia, ktore blokuje bezradnosc. Pozdrawiam!

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Takie życie Stello! - b. silne emocje moą napędzac,
ale - na stale są nie do wytrzymania. Musialbym pewnie
odwiedzac ja w godzinach pracy:) (- chacha! - ech
Wiktorze! - dawno i nieprawda.)

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Wzruszajaco. Szkoda, ze pozegnanie...
Pozdrawiam, majowo :)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Isano! - To jest wiersz pisany pod autocenzurą
peerelowskiej przyzwoitości: zawarlem w nim jakąś
tęsknotę. tak naprawdę - napędzal nas - pociąg.

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Wando! - a za co ja kocham poezję? - lubię emocje:
dwie - trzy minty - i następny wwiersz. - Albo - stop!
Kalejdoskop odczuć i wrażeń. - jak w dobrym serialu
odcinkow niezaleznych.
Sliczne dzieki ,ze zechcialaś zajrzeć:) -
serdeczności:)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Anno! Najko! - musialem jej to czytać. - Po tygodniu
- chcialem wracać do poznania. Mialem jeszcze 6 mies.
wolnego - chodziło o porządną regenerację organimu.
Uzanlem jednak, ze takie emocje z nią - na stale- to
byloby - zbyt wiele.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »