Pod rękę
Sądziłeś, że nikt Cię nie kocha,
gdyś w kącie swej ziemi szlochał
Myślałeś, że sam zawsze będziesz,
że taki Ci los Mojra przędzie
Chlipałeś pod drzwiami samotny,
w dzień słońca, dzień zimny, dzień
słotny
Lecz teraz już nie płacz, już więcej,
gdy chodzisz ze Śmiercią pod rękę
autor
Sybilla Vane
Dodano: 2006-06-17 01:12:23
Ten wiersz przeczytano 507 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.