Pod skrzydłami anioła
Otulona piórami anioła
czuję że jestem bezpieczna...
dłonią dotyka mojej twarzy
ociera łzę , która spłynęła spod
powieki...
gładzi lekko po włosach
pociesza cichutkim szeptem
zniknął pozostawiając w mojej dłoni
pióro...
wiem że jeszcze powróci
z nadzieją ściskam malutką pamiątkę...
autor
Angeles
Dodano: 2006-04-29 15:35:18
Ten wiersz przeczytano 743 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.