Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pod spodem obrazu

pędzlujesz moje fantazje.
Płótno pod kątem niewidocznym,
skierowane na wody mojej duszy,
drenuje podwodną rzekę.

A ja?

zlizuję krople słońca wewnętrznych
liści kwiatu.
Maleńkie drgania powierzchni, uderzają w takt.
Jesteś zroszony i jeszcze taki znajomy.

W zakręconych falach ognia pod fasadą,
podnoszą się do góry, (jak klatka piersiowa) odmrożenia.
Niech moje pocałunki, bedą cicho nad tobą.
Chciałabym cię wygładzić w czarnym aksamicie.

Rozwinąć poza nocne niebo.

autor

Mirabella

Dodano: 2017-12-15 12:05:52
Ten wiersz przeczytano 751 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

Marta Surowiecka Marta Surowiecka

ja bym nie poszła tak jak Ossa - wewnętrznym sztonom
kwiatu. Nie, Twoje jest ok. i nie zmieniaj tego wersu/
wersów absolutnie, bo one właśnie mnie zatrzymały, a
propozycja nie:)
Pozdrawiam serdecznie

kazap kazap

przemyślane wyzwolone myśli
pozdrawiam

AMOR1988 AMOR1988

Ślicznie , życiowo pozdrawiam serdecznie;)

Halina53 Halina53

I piękńie się rozwinęłaś...pozdrawiam serdecznie

Mirabella Mirabella

Cześć, strasznie mi sie podoba twoje prostowanie moich
tekstów, rób to cześciej , ja będę podpatrywać i sie
uczyć od ciebie kochana- uśmiecham sie wieczornie do
ciebie :)

Ossa77 Ossa77

Witam B. moim odczytem:
"Podłożem obrazu

pędzlujesz moje fantazje.
Płótno pod ostrym kątem
ustawione na wody duszy,
drenuje podwodną rzekę.

A ja? — Zlizuję krople słońca
wewnętrznym sztonom kwiatu.
Maleńkie drgania powierzchni tańczą takt.
Jesteś zroszony i taki jeszcze znajomy.

W falach ognia pod fasadą unoszą się
w górę — jak klatka piersiowa — odmrożenia.
Niech moje pocałunki cicho widnieją nad tobą.
Chcę cię wygładzić w czarnym aksamicie.

Rozwinąć ponad nocne niebo."

Ciekawy wiersz, dynamicznie poprowadzony i tylko
inwersje zakłócały mi odczyt - dlatego je
sprostowałam. Pozdrawiam serdecznie... :)

marcepani marcepani

zgadzam się z Ewą, też się zasiedziałam :) barwo
Mirabell

Ewa Kosim Ewa Kosim

aż się chce u Ciebie posiedzieć :) pozdrawiam
serdecznie

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Cofnąłem się do przedostatniego wiersza i zauważyłem
podobny swój komentarz. Widocznie podobnie obydwa
odczytałem...

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Żeby się dobrze wybić na powierzchnię aktualnego życia
i rozwinąć skrzydła, warto czasami przystanąć,
przemyśleć, naładować akumulatory i heja "poza nocne
niebo"...
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego dnia ;)))

anna anna

niezłe wyzwanie dla komentatorów. Podoba się.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »