pod twoją dłonią
ugięłabym się leciutko
jak obłaskawiona kotka
schowałabym pazurki
mrucząc cicho na zgodę
przekonałbyś się
jak miękko stąpam
wśród księżycowych promieni
odliczających nocne godziny
przy tobie
umiałabym odnaleźć
ciszę łagodniejszą
od lodowego wina
autor
JagaJesienna
Dodano: 2019-05-24 19:16:37
Ten wiersz przeczytano 530 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
taka miłość się podoba gdzie delikatność jest i pełna
jest zgoda
wyjątkowa obietnica- ciekawe co on na to?
Hmm...
Pozdrawiam
Obiecujące wyznanie. :)
Miłość to cisza, nawet jak uczucia szumią w głowie.
Pozdrawiam serdecznie. :)