Pod tym samym tytułem
Recytuję cię co noc
Od stóp do głów
Każdą tkankę i komórkę
Jakbym płynął w twojej krwi
Zakamarki twego ciała
Wyuczyłem się na pamięć miejsc
Kiedy się zawstydzasz
Zwrotki zrumienione
Próbuję zrymować się
Z twoją wyobraźnią
Rytm ucieka w akapity
A ty skaczesz między wersy
Oczekuję pod tym samym tytułem
Komentarze (2)
hmm... nawiązanie do poetyki zgrabne, niezły tytuł i
puenta, pozdrawiam
Podoba mi się wiersz. Ładne połączenie, odniesienie do
wiersza.