Podaj mi kamień
Wpisała cię w linie mojego życia,
stara cyganka tuż za rogiem,
kiedy wyszedłem w noc,
z głową pełną buntu, ale i trwogi.
Potem, białe płótna prześcieradeł
unosiły nas na nieznane dotąd wody:
Ja kapitan ty sternik,
płynęliśmy zgodnie.
Byłaś moim portem,
przystanią, w której goiłem rany,
rzeką, księżycem i Bogiem.
Kazałaś mi śnić sny kolorowe,
z wieżami obronnymi,
zamkami nie do zdobycia,
królami ze złotą koroną na głowie
i świat mógłby się wówczas zawalić,
lecz znów dzień jak złodziej się zakradł
i świat wziął mnie w swe władanie.
Miasto płonęło, gniew ludzi rozlał się na
ulicę.
Bito wszystkich jak popadnie:
Kupców, przechodniów, ulicznice
a nawet żołnierzy
z bezradnie opuszczoną bronią.
Nasza twierdza z prześcieradeł,
mój port, przystań bezpieczna,
runęła w otchłań rozpaczy,
kiedy pierwszy kamień rozbił szybę.
Wyszedłem na ulicę,
z jedną dłonią zaciśniętą,
drugą wyciągniętą do zgody,
lecz oni gniewem zaślepieni,
już mnie wlekli w pierwszą ciemną bramę,
już bili, kopali, jakby znali wszystkie
moje winy
i na nic się zdał płacz dziewczyny,
chłopcy kończyli, to co zaczęli.
Rzucili mnie na kolana -
chłopca ze snów kolorowych,
co świat chciał uzdrawiać pisaniem.
Kamień!!!
Na miłość Boską!!!
Podajcie mi kamień!!!
Niech nie stoję bezczynnie.
Manuel del Kiro
Komentarze (14)
Bardzo poruszający.
Szlachetny - taką szlachetnością - którą - kocham.
Więc, czytam wszystkie wiersze
i pozdrawiam
Świetnie napisane,
Smutny czas kiedy "Bito" - nawet wróg nieokreślony,
więc przed kim się bronić?
Pozdrawiam
Ten wiersz zrobił na mnie duże wrażenie. Plus za
tytuł, sposób prowadzenia narracji i temat.
Znakomity tekst. Pozdrawiam :)
Smutne, ale życiowe... Pozdrawiam Serdecznie +++
dynamika wzrasta z każdym wersem... straszne wieści w
opowieści... przemoc każda jest nie do komentowania -
a kamień? czasami pod ręką zbyt szybko leci i
krzywdzi... sięga dna głęboko rani ...
To miał być kolejny wiersz o miłości, niestety
włączyłem telewizor i wyszedł taki oto wiersz: bunt,
protest przeciw przemocy. Dziękuję za komentatze i
pozdrawiam
Wspaniały, emocjonalny tekst w swoim przekazie.
Bardzo na TAK!
Pozdrawiam.:)
Zamienić pióro na kamień...? Odpłacić siłą za
przemoc...? Dramatyczny wiersz.
wiersz robi wrażenie!!
Kamień rozbił szybę.
Rozbite szkło zostało.
Wiersz jest niesamowity, zrobił na mnie ogromne
wrażenie.
Bardzo przejmujący i pełen emocji wiersz.
Życie nigdy nie jest sprawiedliwe, a dla niektórych
bywa wręcz okrutne...
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo smutny wiersz.Życie bywa okrutne. Skąd ja to
znam, też kiedyś to widziałam i
przeżywałam.Pozdrawiam.
Wspanialy tekst pelen emocji i buntu. Milosc w czasach
zametu jest wyzwaniem i schronieniem. Jest sanctuarium
do ktorego przemoc nie powinna niec wstepu