Podam rękę...
Kochanie chodzisz zamyślony,
pogody ducha pozbawiony.
Powiedz, co cię dręczy,
co niepokój w sercu sieje.
Wspólnie znajdziemy rozwiązanie.
Wyrzuć z siebie złość,
bo blokuje logiczne myślenie.
Wszystko przedyskutujemy.
Wyjście z kłopotów znajdziemy.
Wyciągnę z mgły niepewności.
Wskażę drogę do spokoju i radości.
Poprowadzę przez most zapomnienia.
Życia nie będą zatruwać zmartwienia.
Zapewniam, że możesz na mnie
liczyć w każdej sprawie.
Podam ci przyjazną rękę, pomogę.
Jednak musisz mieć do mnie zaufanie.
Otwartość i szczerość pewność
przyjaźni daje.
Komentarze (14)
Najważniejsza to przyjaźń.
Pomocna dłoń zawsze potrzebna.
Pozdrawiam
To takie miłe i szczere:)))
Ten gest jest bardzo ważny... przytulam ciepło Krysiu
:-)
Mieć kogoś tak bliskiego i skorego do pomocy, to
wielkie szczęście. Pozdrawiam cieplutko, piękny wiersz
i mądry przekaz :)
To wielkie szczęście mieć takiego przyjaciela jak ty.
Miłej niedzieli Krystek życzę i pozdrawiam.
więcej takich ludzi empatycznych i oddanych a świat
stanie się piękniejszy pozbawiony znieczulicy
miłej niedzieli :)
Pięknie z optymizmem zawsze łatwiej znaleźć
rozwiązanie ...dobre podejście do życia zawsze
razem...
Mieć przyjaciela, takiego od serca, prawdziwego, to
dzisiaj rzadkość,
pozdrawiam ciepło
Pięknie o przyjaznym geście... Chęci muszą być z obu
stron. Pozdrawiam serdecznie, życzę miłej niedzieli:)
Bardzo na TAK...Miłego dnia;)
Prawdziwy przyjaciel :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Taki powinien być przyjaciel.
Umiesz, Krysiu pocieszać. I to jest piękne.
Serdecznie pozdrawiam :)