podanie do losu
zwracam sie z uprzejma prosba
do PANA ,jezeli oczywiscie bedzie PAN
laskaw mnie wysluchac ,ja naprawde nie
potrzebuje zbyt wiele :
tylko jeden usmiech kochanej osoby ,
tylko jeden czuly dotyk ,
tylko jedno tchnienie ,
jedno dobre slowo dziennie ,
jeden jego oczu blask ,
jeden gest,
abym mogla zasypiac przy nim ,
i budzic sie co dnia
ja zaplace miloscia dozgonna
prosze o pozytywne rozpatrzenie mojej
prosby
autor
Doorisss
Dodano: 2006-08-18 11:40:14
Ten wiersz przeczytano 536 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.