Podarowałes mi skrzydła
POdarowałeś mi skrzydła.Wzniosłam sie
wysoko,ponad chmury.
Widziałam wschodzące słońce,jego barwy
,czułam dotyk jego ciepła
Podarowałes mi skrzydła.Wzniosłam sie
wysoko.Omijałam kamienie,plynełam przez
życie.BYłeś przy mnie
Chciałam walczyć,budzić sie co
ranka,chciałam żyć........
Podarowałes mi skrzydła.Wzniosłam sie
wysoko.Niezrozumiałam.
Słońce przysłoniłł cień,poczułam chłód
Upadłam z wysoka.Twe skrzydła mnie
przygniotły do ziemi.Cieżko mi sie
podnieśc.Nie pomogłeś mi.Zabrałes
skrzydła,chciałes miec je dla
siebie,chciałes móc latać
Podarowałes mi skrzydła.......oboje
upadliśmy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.