Podarujmy ciepło które żyje w nas
Ludzkość... społeczeństwo...
Tak mało znamy świat
ilu z nas potrafi ofiarować
pomoc,innym ludziom
coś dać.
Tego nie wie nikt...
bo każdy tylko siebie zna,
tak mało jest miłości
brutalny bywa nasz świat.
Wszystkim rządzi zasada...
wspólnie niszczmy zła,
nie bójmy się,razem można wiele
dotknijmy nieba bram.
Chwyćcie się za ręce
niech popłynie miłość,
szczęście,dobroć
to co w życiu piękne.
Poczujcie ciepło które bije w was
dzielcie się z innymi,
rozkruszmy lody,chłód jaki bywa w nas
twórzmy razem lepszy świat.
Zadbajmy o innych,zadbajmy o świat. Czas podziękować za piękno które jeszcze daje nam świat...
Komentarze (2)
Czasami wydaje nam się, że mieszka w nas dwóch różnych
ludzi. Jeden, który wszystko doskonale czyni i tego
człowieka prezentujemy światu. Jest też i ten drugi,
którego się wstydzimy, i tego ukrywamy. W każdym
człowieku istnieje coś takiego jak wewnętrzny dysonans
i niespójność. Każdy chciałby być dobry, a jedynie
dokonuje czynów, których sam często nie rozumie.
Dlaczego tak jest? Dlatego, że człowiek nie jest
Bogiem, nie jest też aniołem, ani jakąś nadistotą, a
jedynie małym pielgrzymem w długiej, dalekiej drodze
swojego życia. Własne słabości czynią go wyrozumiałym
i łagodnym w stosunku do innych. Ktoś, kto jest
bezkrytyczny wobec samego siebie, będzie twardy i
niezdolny wczuć się w innych. Nie będzie umiał nikogo
pocieszyć, dodać odwagi i wybaczyć. Szczęście i
przyjaźń tkwią tam, gdzie ludzie są wrażliwi, łagodni
i delikatni w słowach, i wzajemnie kontaktach.
Pomysł na wiersz dobry, treść też, ale te nawoływanie
do dobroci nie jest aż tak przekonujące, jest jakby to
ująć: "banalne". NIe chcę urazić, lecz to moja opinia.
Pozatym styl i kilka metafor są dobre. Jestem na tak ,
bo ciesze się ze komuś zależy na lepszym świecie, ale
niech to będą troszkę lepsze argumenty.