Podarunek Anioła
"Życie jest piękne"
Dziś zszedł anioł na ziemie
Prosto z nieba błękitnego,
Powiedział, że wyzwoli mnie
Od tego świata złego.
Na początku nie chciałem,
Nie wiedziałem co myśleć mam.
Napotkanego serafina się bałem
Mówię mu iż tutaj trwam.
Rzekł mi - nie bój się,
Nie chcę Cię stąd zabrać,
Nie skrzywdzę Cię
Przyszedłem Cię uratować.
Mam być uratowany,
Uratowany od czego?
Przecież nie jestem niechciany,
Blisko mnie nie ma nic złego.
Tak mi się tylko wydawało.
Tak sobie myślałem.
Wnet mi się wszystko ukazało
I na oczy przejrzałem.
I naszedł mnie smutek,
Z oczu łzy się polały
I bez żadnych ogródek
Poczułem się "mały".
Anioł mnie pocieszył,
Obdarował wielkim darem.
Me ukojone serce ucieszył
Wielkiej miłości żarem
Anioł zmienił me życie
Zmienił je całkowicie.
Teraz w miłości uchwycie
Dzielę już z Tobą życie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.