Podążam długim ciemnym korytarzem
szeroko otwarte dębowe wrota
zapraszają do wnętrza
długiego ciemnego korytarza
odpadające ze ścian czerwone kamienie
mącą ciszę
migocące światełka w głębi
przywołują do siebie na drugi koniec
swoją pulsacją perfekcyjnie
dopasowaną do rytmu serca
nadając prawdziwy sens
nie istnieje wieczność za życia
każdy ma ograniczony czas na ziemi
właśnie dotarłem do przeznaczenia
czy ujrzę wyciągnięte dłonie
czy ciemność
podążam długim korytarzem
bez chwili wahania
abym mógł ...
20.08 - 21.08.2011.
Komentarze (19)
JAK ZAWSZE KAROLU ROZPĘTUJESZ BURZĘ, ALE CHYBA O TO
CHODZI, ŚWIADCZY TO O TYM, ŻE LUDZIE CZYTAJĄ. KAŻDY Z
NAS PODĄŻA TU NA ZIEMI TUNELEM, TYLKO PYTANIE-DOKĄD
NAS ZAPROWADZI... CIEPLUTKO POZDRAWIAM :)
Aniu - teraz wszystko jasne. Pozdrawiam
oj, Karol, Karol. a annaG Ci coś mówi?;-)
nieta - nie wim kim jesteś, więc nie znam ciebie,
jednym sie podoba to co pisze innym nie,
ja pisze tak jak w mojej duszy gra
i tak jak dostrzegam
cytuje - np: \"szeroko otwarte dębowe wrota.....
a mogą byc jeszcze uchylone, otwarte i szeroko otwarte
np. na oścież także używana forma....
i dalej zapraszają do wnętrza - ale nie do końca,
bo nie wszytko co otwarte zaprasza do wejscia,
nie będę zagłebiał sie bo rozwiązań jest wiele.
a to nie po to chodzi.
Dziękuje ze mnie czytasz i odwiedzasz.
Karolu, znasz mnie, a więc powinieneś wiedzieć, że nie
piszę tego złośliwie. staram się pomóc wytykając
błędy, abyś nie popełniał ich na przyszość. ściągasz
przez to na siebie burze ludzi, którym się znudziło
pisanie rozciągniętych i niewiele mówiących treści. tu
oczywiście się z mną nie zgodzisz, bo jesteś
romantykiem a ten wie, co pisze (!). powinieneś
zrezygnować z tak rozbudowanych opisów, często
wychodzi masło maślane np: "szeroko otwarte dębowe
wrota
zapraszają do wnętrza" - skoro zapraszają to wiadomo,
że są otwarte, a Ty dodałeś jeszcze, że szeroko. czy
zamknięte wrota mogłyby zapraszać?
nieta - wyrwane słowa z kontekstu nic nie znaczą
a świadczą tylko jak niewiele z tego co przeczytałas
rozumiesz - nie oceniam, to bez znaczenia.
Kazdy czyta i odbiera tak jak to odczuwa.
Szanuje każdy komentarz - i nie gniewam się,
bo nie ma o co, a juz na pewno jest bez znaczenia.
Słowa nigdy nie używam - pozostawiam na dzień kiedy
już nic bede miał do powiedzenia.
Karolu, rozśmieszyłeś mnie do tego stopnia, że aż Ci
punkt postawię. Nie gniewasz się, prawda?
otwarte,
dębowe,
długiego,
ciemnego,
czerwone,
migocące,
swoją,
dopasowaną,
prawdziwy,
ograniczony,
wyciągnięte,
długim.
Nie wnikam w aspekty Twojej wyobraźni Karolu, ale
zlituj się nad nami. I może już nigdzie nie podążaj,
bo strach pomyśleć, co mógłbyś tam zobaczyć;-))
Pozdrawiam.
I prosze sie nie uderzyc o debowe wrota.
W tym ciemnym, dlugim korytarzu prosze sie nie potknac
o wlasny tekst.
to tylko jesienna melancholia tak nas bez słonka
dołuje,wszystkim ciemno,zimno i do wiosny daleko...
"właśnie dotarłem do przeznaczenia"
Wszyscy tam dotrzemy.....Pozdrawiam serdecznie:)
Co oznaczaja dwie litery-bd-w komentarzu Pana Aniola?
Strach sie domyslac!! Jezeli to ocena to pisze sie
bdb. Dla mnie ndst.
"podążam długim korytarzem" - zadumałam się.
Pozdrawiam
Witaj Karolu / Bardzo ciekawy wiersz, a końcówka
bardzo prawdopodobna, jako że sam miałem niby takie
sny i ciężko było się rano odnaleść. Pozdrawiam
Wzruszyłam się i zachwyciłam pięknem tych poetyckich
strof -dzuękuję.
Pozdrowionka!