PODCHMIELONA PIOSENKA
Najpierw należy strzelić piwko, a potem: Śpiewać na melodię Chłopców Radarowców ( o ile znacie ;)
Leci robak leci,
Leci za dziewczyną,
Lecz od mego buta
Biedny robak zginął
Wiosna się zieleni,
Wszyscy napaleni
Biegają wokoło
Ale jest wesoło!
Refren nr 1
Bo od piwa łeb się kiwa
Każdy Bossa dzisiaj zgrywa,
Pająk muchę molestuje,
Ona ZIMNA nic nie czuje.
Więc ją w złości zjada,
Choć tak nie wypada
Wszędzie feromony
Każdy napalony!
Pszczoła sobie bzyka,
To ładna muzyka,
Wróbel zaćwierkany
Wciąż jest zakochany
Panny się czerwienią,
Chłopcy molestują,
Bo do owych Panien
Wielki pociąg czują!
Refren nr 2
Bo od piwa łeb się kiwa
Wiosna sexem nas porywa,
Miłość wszystkich nas zniewala,
Don Kichotów pełna sala.
Każdy z nas wariuje
Bo wariactwo czuje
Nawet Maciejowa
No i biedna krowa.
Lecę, sobie lecę,
Lecę za dziewczyną,
Lecz muszę uważać,
By marnie NIE ZGINĄĆ!
Nagle się potknąłem,
Jak długi runąłem,
Ona mi uciekła,
A to Bestia Wściekła!
Refren nr 3
Bo od piwa łeb się kiwa
I czasami też tak bywa,
Że dziadkowi laska stoi,
Na widok młodej dziewoi.
Wszyscy podchmieleni
Laska podryguje,
Czy robak, czy dziadek
Każdy wiosnę czuje !!!
Ja chyba zwariuję !
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.