podczas nocy...
Noce upływające na rozmyślaniu…
Każde mrugnięcie powieką
zwiastuje nadejście nowej myśli…
nowej niewiedzy
Ciemność i cisza
nadają temu jeszcze głębszy,
intensywniejszy odcień.
Samotność sprawia,
że wraca do Ciebie wszystko to co
było…
uwydatnia się to co jest…
i z każdym tyknięciem zegara
nieuchronnie zbliża się to co
będzie…
Chwila gdy spotykają się
Przeszłość, teraźniejszość i
przyszłość…
Przeszłość ustępuje miejsca
teraźniejszości
a ta wydaje ostatnie tchnienie
przed przeistoczeniem się w
przyszłość…
... usypiając wiem co było, wiem co jest... lecz nie wiem co będzie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.