PODEPCZĘ TWE MARZENIA........
Strasznie mi brakuje mojego komena, nie wiem co się dzieje ale czuje brak
Zraniona słowem
okaleczona obietnicami
jestem wrakiem na morzu smutku
Nienawiść otula mnie do snu
zemsta dodaje sił
smakuje jak kruche ciasteczko
Ty którego tak kochałam nad życie
zapłacisz za moje cierpienia
zrozumiesz co to ból
nakarmię cię nim do syta
podepczę twe marzenia
rozkoszować się będę twoją klęską
poczujesz moją nienawiść
nie opuści cię aż do śmierci
Mam zakaz komentowania
Komentarze (4)
spokojnie anno - żyję :); z tym wierszem jest jeden
problem: ma super fragment "zemsta dodaje sił
smakuje jak kruche ciasteczko", resztę trzeba
dopasować do tego kawałka i będzie fajny wiersz :)
niektóre łamańce stylistyczne "deptanie marzeń",
"zraniona słowem" , "nie opuści cię aż do śmierci",
"poczujesz moją nienawiść" są jak tanie ciuchy - do
ogródka i na grilla okej, na poetycki wieczorek
niespecjalnie; ukradnę ci to ciasteczko i jutro
spróbuję pokazać w jakimś szorcie jak można
pokombinować;
na plus jest to, że ostatnio zaczynają się ci klarować
takie fajne frazki poetyckie wierszach;
Ladny, pelen bolu wiersz choc nienawisc niszczy tylko
nas samych.
Forma ładna-technicznie. Zemsta jest słodka ale
przebaczanie madrzejsze.
Bardzo ładny wiersz. Lecz zemsta nie jest najlepszym
rozwiązaniem. Przebaczeni bywa bardziej bolesne niż
rany zadane z nienawiści.