Podglądacz
thriller erotyczny prozą z przymrużeniem oka:)
Był pochmurny ranek.
Emocjonalny, lubieżny sen rozbudził w
niej
zmysły i nadzieję na cudowne pieszczoty z
ukochanym. Odwróciła się na lewy bok i
powoli, leciutko zaczęła muskać ustami jego
nagi tors.
Nie musiała długo czekać. Obudził się i
natychmiast uruchomił najgłębsze pokłady
czułości.
Nagle w pokoju zrobiło się nieco jaśniej
i kątem oka zobaczyła, że coś żółtego czai
się za oknem, częściowo schowane za
firanką.To coś bezwstydnie ich
podglądało!
Nie mogła zareagować, bo właśnie sufit
wraz z rozkołysanym żyrandolem zaczął
wirować i opadać na jej głowę, na szczęście
zatrzymując się w porę.
Ochłonąwszy z ekstazy, szybko podbiegła
do okna. Niestety, nie było już nikogo.
Spojrzała w górę, a tam coś żółtego chowało
się za chmurkę.
Czy to możliwe, żeby słońce nas podglądało?
- pomyślała z niedowierzaniem.
Upewniła się w swoich podejrzeniach,
kiedy
wyjrzało jeszcze na trzy sekundy i
wstydliwie schowało się, tym razem na dobre
za wielką chmurę.
No nie, tego bym się nigdy nie
spodziewała
- pokręciła głową z uśmiechem.
Komentarze (53)
Witaj Motylku,
Nigdy nie myślałam, że słoneczko może być aż tak
ciekawskie, ha, ha. Fajny erotyk, z cieplutką gwiazdą
w tle. Pozdrawiam serdecznie i pięknie dziękuję, za
miłe odwiedzinki:)
Fajnie, ze szczyptą humoru:)
wena
44tulipan
wandaw
Dzięki serdeczne za wizytę i miłe
komentarze pod erotykiem:)
Pozdrawiam
A to ci słonko czyzby zamieniło się z ksiezycem To on
bywa wścipski
Bardzo podoba mi się Twój wiersz erotyk
Pozdrawiam pogodnie :)
a to słonko
zawsze myślałam,że księżyc to taki swawolny bywa
pogladacz
pozdrawiam:)
ciekawie napisane,
czytam z przymrużeniem oka,
ciepło pozdrawiam
Koncha
karat
Dziękuję za wizytę pod erotykiem
i za miłe komentarze:)
Pozdrawiam
To tylko słonko, więc spokojna głowa,
to co ujrzało dla siebie zachowa!
Pozdrawiam!
Słońce się wstydziło, bo na randkę z Księżycem się
spóźniło, a jak Was zobaczyło, to mu głupio było, z
zazdrości.
Fajny, delikatny erotyk.
Pozdrawiam, życząc miłego wieczoru:)
chacharek
"mrok ogarnął ludzi"
Nie tyle mrok,co miłosny amok:)
Dzięki za wizytę pod erotykiem.
Pozdrawiam
molica
A ja znam takie powiedzenie "gorzka
ironia" i o to mi chodziło w komentarzu do Ciebie,nie
tyle o smak:)
Pytasz,czego wstydziło się słoneczko? Jak to
czego,tego, że
podglądało!
Przecież to nieładnie podglądać:))
Dzięki za wizytę, pozdrawiam:)
Witaj,
miło że byłaś.
Tłumaczę sie co i raz;
w ironii wyczuwam albo pikantny smak, albo ostry, ale
nigdy gorzki.
Pewnie jestem mało wrażliwa.
Twój utwór; o takich to się mówi jazda po bandzie.
Ale nie rozumiem jednego - czego ono tak się
wstydziło?
Może że nie jest rodzajem męskim?
ale to nieistotne przecież liczy się skuteczność!
Serdecznie pozdrawiam.Miłej niedzieli.
Dalszych T A K I CH snów i mój 31 punkt - przepraszam,
że cyframi.
Mrok ogarnął ludzi światło ich obudzi
:)))
Janusz Krzysztof
To jest jakieś wyjście z sytuacji.
Dzięki:))))