Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Na dobranoc

podjadek

;)

coś w nocy szura po schodach człapie
na głowach stroszy strachem czupryny
może wilkołak a może wampir
nikt nie wyściubia nosa z pierzyny

drzwi zaskrzypiały słychać sapanie
krzesło trącone jęk napastnika
musiał w nie nieźle nogą przywalić
bo teraz stąpa jakby utykał

nikt nadal z łóżek się nie podrywa
lecz nasłuchują co będzie dalej
intruz pospiesznie plądruje szafki
słychać brzęk sztućców stawiany talerz

chyba lodówkę ancymon otwiera
i krzyk radości - tu się ukryła
moja najdroższa najmilsza szczęka
ciśnienie spadło a z nim kurtyna

zamiast aplauzu jęki zawodu
to znowu dziadek wypłynął na połów
lecz zamiast zdobycz wyławiać z sieci
sam wpadł w pułapkę niesfornych dzieci

i to byłby koniec krótkiej bajeczki
gdyby nie morał ktoś puentę zjadł
może to senior ten z opowieści
yhy - nasz dziadek ciekawe jak


(proteza dziadka w pył połamana teraz tylko kleik szkoda o tym gadać)

autor

mroźny

Dodano: 2009-10-24 16:41:59
Ten wiersz przeczytano 1210 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Bajka Klimat Wesoły Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

kilcik kilcik

fajnie i na wesoło na pisana bajka ... ja też mam
problemy z podjadaniem ...

ula2ula ula2ula

Pogodna uśmiechnięta bajka a może przypadłość
niejednego:) nieźle zrymowana Podoba mi się Jest
dobra Pozdrawiam z uśmiechem:):)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »