Podjesień

wiersz piękny, cudownie liryczny.
pozwól jednak przedstawić sobie dwie uwagi. obie
dotyczą pierwszego wersu:
"Jakże nam blisko już do jesieni"

"jakże blisko już" - "już" to zapychacz, a całe
wyrażenie to pleonazm, bo wystarczy "jakże blisko" lub
"już blisko".

co do "nam", to doskonale wiesz, że dla wiersza nam,
wam, im - nie ma logicznego znaczenia.

mam nadzieję, że skorzystasz z mojej uwagi, a po
retuszu tego wersu, wiersz będzie doskonały.

pozdrawiam :):)

świetny, pozytywny przekaz wierszem:) pozdrawiam
Mariusz

Śliczny***
Pozdrawiam:)*

Urodziwy sonet, kwitnie z kazdym wersem by zakwitnac w
puencie, pozdrawiam.

Witaj,
no wlasnie "...Nie mamy dosyć."

Więc nie spieszmy się.

Dziękuję i pozdrawiam.

Bdb wyrażona nostalgie za tym co było i powoli
przemija
Póki co jeszcze llato gorące mieni się barwą tysiąca
odcieni
nie tylko w przyrodzie
Pozdrawiam serdecznie :)

coraz bliżej do tej złotej jesieni ...w pięknym
wierszu wyrażona nostalgia:-)
pozdrawiam

Konkretnie!

jeszcze mamy piękne letnie dni
a jesień pomalutku zmierza
ze wszystkim barwami :)

Wyczuwa się tęsknotę za ochłodzeniem i złotymi
barwami.
Cudny w klimacie i konstrukcji od leśmianowskiego
tytułu po " ć". :) Jedynie " przygan "jakoś dziwnie
brzmi; może w zamian: kazań, nagan lub tyrad, ale to
tylko moje skromne odczucia...
Pozdrawiam :))

Podjesień już u drzwi
W pasie nam się kłania
A poetyckie wersy Twe
Skłaniają do dumania.

Cóż mogę rzec, piękne

Jesień ma zapach lasu, grzybów, mgły nad jeziorem i
ogniska nad rzeką czekam, czekam
Pozdrawiam

Jesień już coraz bliżej. Pozdrawiam przedjesiennie :-)

Ładnie zasoneciłeś:)
Miłego dnia.

:) Z wiekiem coraz chętniej sięgamy do wspomnień.
Ładnie o tym w wykwintnej formie. Miłego dnia:)