Podkultura wycofania

Subkultury są często/zawsze? agresywnie nastawione i
wojują w cichociemnych korytarzach miast, pod mostami,
w zaułkach, tunelach metra, na tajnych ustawkach... na
demonstracjach również. Jestem z epoki punków, metali,
skinów i nikt nie miał wolności na ulicy, ciągłe
gonitwy, uciekanie, bójki, strach...Koncerty, z
których nie można było wyjść bezpiecznie, głowa
rozglądała się na boki, czy ktoś z innej grupy nie
czai się. Eh, było tego sporo, teraz też, neonaziści,
kibole... wrogość wzajemna, walka, nieustępliwość,
agresja wobec inności poglądów, wyglądu etc. Skłoniłaś
mnie do refleksji co do subkultury, wspomnień, dużo by
tu jeszcze gadać. Jedyna nie walcząca to były chyba
"dzieci kwiaty", no.. metale też nie wykazywali
agresji, nie walczyli, to na nich napadano, na punków
też, skinheadzi byli i są niebezpieczni. Obecnie
kibole stadionowi. Dobra kończę ten temat:)
Cześć

smutny wiersz.

trafiłam tu za Ewą Marszałek.

Faktycznie, swietny wiersz:)

Nie znałam Twoich wierszy. Z braku czasu czytam dość
wybiórczo. Dużo traciłam, jak widzę.

Wszystkim bardzo dziękuję, że czytali mój wiersz, za
komentarze. Pozdrawiam

Bardzo realistycznie. Żal tych ludzi. Teresko bardzo
ładnie to ujęłaś wierszem.
Pozdrawiam serdecznie.

Tak,bardzo smutne.Dobry przekaz.Pozdrawiam.

W sumie samo życie. :-)

Jakże na czasie Twe słowa.Dzisiaj młodzież i dzieci
wychowują się w bardzo zagrożonym świecie .Pozdrawiam
serdecznie.

świetny przekaz, oryginalny i bardzo życiowy:)
pozdrawiam

Sama prawda w wierszu,bardzo na czasie. Pozdrawiam
Serdecznie

Zagrożenia dla młodzieży i dzieci są ogromne. Smutna i
prawdziwa refleksja.pozdrawiam

a życie jest takie krótkie...kiedy wrócą do trzeźwego
myślenia...pozdrawiam....

dobry wiesz, ja również za Panią Jesień :)

ja też za Pani Jesień. Brak ideałów, przyszłości, nie
wiem co jest przyczyną, bo to jest ogromna skala tego
zjawiska. Szkoda tych młodych ludzi, wielokrotnie z
wypranym mózgiem
:(