Podległość/fraszki
Napisał Prezydent do swego
podwładnego...
dlaczego olewasz prezydenta swojego?
Ja! Ja nic podobnego...
Ja mam jednego szefa swojego.
Desperat
Antek żigolak z Nowych Babic,
bał się wsadzić.
Ale w końcu się przełamał i włożył...
dotąd cichutki – odkurzacz ożył.
Dyplomata
Dlaczego pani krzyczy na swego syna?
Jak to czemu? Ukradł mi sto złotych!
Cóż, może i wziął, ale zrobił też coś
godnego.
- Co takiego? Dał je synowi mojemu.
autor
karl
Dodano: 2017-03-21 15:22:56
Ten wiersz przeczytano 840 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Desperat lubił odkurzać, że aż się żona dziwiła... ;)
Miło
przeczytać!
:)
Pozdrawiam!
Bardzo zabawne.
Z humorem.Bardzo dobre fraszki.Pozdrawiam serdecznie:)
świetne fraszki Pozdrawiam:))
Jak widać humr i wena dopisuje :)
Pozdrawiam z usmiechem
Super fraszki zabawne. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem.
Humor dopisuje co świadczy o dobrym zdrowiu ;-)
Fajne humorzaste Fraszki, ale chyba "Dyplomata:),
zdobyl u mnie najwiecej punktow.:))
Pozdrawiam karl.:)
wybieram dyplomatę.
pozdrawiam, miłego wieczoru :)
Na wesoło, bardzo miło jest poczytać. Pozdrawiam
serdecznie:)
Wszystkie są dobre, podobają mi się :)
Pozdrawiam.
najlepszy dyplomata !
Świetna fraszka :) Podoba mi się :) Pozdrawiam
serdecznie +++
:)
Miłego wieczoru.