Podpis
Czujesz ból...
Zimny dreszcz przechodzi ci po plecach.
Zastanawiasz się 'Mam to zrobić?'
Namawiają cię a ty nawet nie wiesz co
robić.
Mówisz 'dość!' już się nasłuchałaś.
Wiesz co zrobić lecz nadal się wahasz.
Przytykasz pióro do kartki a twa ręka
trzęsie się.
Oczy klasy zwrócone są na ciebie, patrzą na
twój każdy ruch.
Napięcie było tak wielkie...
Ruszyłaś ręką kilkakroć i powstał
podpis.
Wszyscy się rozchodzą i zabierają kartkę
spod pióra.
A ty zastanawiasz się czy dobrze
postąpiłaś.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.