Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Podróż

Daleko stad, na zimnej trawie
Choruje niebo, niebiesko jaskrawe
Wnet się zmienia, chmury szybują
Niczym balony, na horyzoncie lądują
By ujrzeć nieskazitelny świt

Pod mymi palcami ziemia brązowa
Od zarania dziejów na koniec świata gotowa
Stara, poddaje się dotykom mym
Oddaje duszy ciszę i obdarza szczęściem małym
By gotowa była pójść do nieba

Wzrok mój opada namiętnie
Trawa kołysze bezszelestnie
Ziemia usnęła wiatru tchnieniem
W powietrzu wisi moje marzenie
By zapomnieć się choć raz

Czas upływa, wskazówka wrze do przodu
Ja leżę tutaj, będąc jeszcze za młodu
Chwytam w objęcia me oczywisty fakt
Że z naturą, to trzeba za pan brat
By wiecznie żyć i kochać

autor

edward8

Dodano: 2007-07-01 16:50:17
Ten wiersz przeczytano 551 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »