Podróż
A gdyby sie spakować, ubrać buty i
po cichutku odejść zostawiając za
sobą,
tylko niebo zasiane gwiazdami?
Wziąć samotność za kompana i
gdzieś w nigdzie zamienić się
w nic, niewiele większe od łzy.
autor
MMPG
Dodano: 2015-08-20 21:32:44
Ten wiersz przeczytano 652 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Faktycznie nie przejmuj się ona jest za granicą.
Uciekła z Włoch do Paryża i myśli, że nikt nie wie.
A gdyby??? kazdego z nas nachodza od czasu do czasu
takie mysli.
Podoba mi się jak to ujałeś wierszem.
Jakoś nie gra moim skromnym zdaniem "zasiane" ale może
sie mylę.
na komentarze barbary nie zwracaj uwagi:))
Będę marzyła o tej chwili i naszym spotkaniu w tak
ekstremalnych okolicznościach. Może będziesz podemną
służył. Wiesz za głupotę jest tylko jedna kara...
Wybacz rozmarzyłam się.:)
Czuję już smak dawno nie jedzonych potraw. I niestety
zapach dla niektórych obżydliwy. Ciekawe, czy
jesteście tacy odważni i wytrzymgli za jakich się
macie? Może nie będę się tak dobrze bawiła jak myślę,
albo... Matko jak na tę myśl już nie moge się
doczekać.
Andrzej już wiem spotkamy się na wojnie. Zgadnij kto
przeżyje... Dostaniesz czego chcesz, ale tak jak Wy ja
nie będę płakać.
Buty zakładamy.
Samotność bywa znośna, do czasu:)
a łza wyschnie i dopiero przyjdzie Nic :)
Podoba mi się. Też tak czasem mam;)
Najlepsze jest samotność we dwoje, bo jeden jest czas
na podziwianie życia.
+ Pozdrawiam
Zły pomysł :) pozdrawiam serdecznie